Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Był 24 kwietnia 1992 r., kiedy producent telewizyjny Dennis Kirkland, pojechał

Był 24 kwietnia 1992 r., kiedy producent telewizyjny Dennis Kirkland, pojechał do Teddington, na zachodnich przedmieściach Londynu, by sprawdzić co się dzieje z Bennym Hillem, z którym współpracował od lat.

Zaniepokojony faktem, że od kilku dni ten nie odbiera telefonu, miał złe przeczucia. Hill od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem. Na miejscu nikt mu jednak nie otworzył, sąsiedzi zaś skarżyli się na dziwny zapach dochodzący z mieszkania aktora. Kirkland pożyczył więc drabinę i wspiął się na balkon aktora na trzecim piętrze.

Kiedy przez okno zauważył ciało przyjaciela, natychmiast kazał zadzwonić po pomoc. Na miejsce przyjechali policjanci. Gdy weszli do środka, znaleźli komika usadowionego w wygodnym fotelu przy włączonym telewizorze. Nie żył od czterech dni. Tak skończył człowiek, którego znał cały świat. Brytyjski komik i aktor, gościł na ekranach telewizorów przez blisko 45 lat. Bawił i śmieszył publiczność, dostarczając wszystkim nie lada rozrywki. Kim był prywatnie? Jak się okazuje jego życie i śmierć nie były już tak zabawne jak skecze z telewizyjnego show. (Link w źródle)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…