Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

XV-wieczne więzienie nie było błahostką. Przekonał się o tym uwięziony w

XV-wieczne więzienie nie było błahostką. Przekonał się o tym uwięziony w takim Szkot Henry Wyatt, który dzięki kotu mógł uzupełnić swój dzienny przydział jedzenia o świeże gołębie. Kot codziennie przynosił mężczyźnie do celi upolowanego ptaka, a dzięki dogadaniu się z więziennym kucharzem Wyatt nie musiał spożywać go na surowo. Kot dawał więźniowi nie tylko jedzenie, ale również miłe towarzystwo. Po opuszczeniu murów więzienia wdzięczny Szkot zabrał zwierzaka ze sobą.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…