Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

50 lat temu na pokładzie lotniskowca USS Forrestal podczas odłączania zasilania

50 lat temu na pokładzie lotniskowca USS Forrestal podczas odłączania zasilania zewnętrznego od samolotu Phantom (przed jego przetoczeniem do katapulty startowej) przypadkowo została odpalona rakieta. Pocisk przeleciał przez pokład i uderzył w samolot A-4 Skyhawk stojący naprzeciwko.

Pocisk nie eksplodował (uzbrojenie następowało dopiero po kilkuset metrach lotu), ale rozbił podskrzydłowy zbiornik paliwa, które zapaliło się od iskier i płomienia wylotowego silnika rakietowego; ponadto od wstrząsu przy uderzeniu uległy odpadnięciu (z zamków podskrzydłowych) 2 bomby.

Płonące paliwo objęło uderzony i sąsiedni samolot (pilotem którego był John McCain, który zdołał się ewakuować) oraz obie bomby na pokładzie. Pożar zostałby najprawdopodobniej szybko ugaszony przez strażaków, jednak po około 1 minucie eksplodowała 1 bomba na pokładzie, otoczona płonącym paliwem, co doprowadziło do eksplozji kolejnych 8 (1 na pokładzie, a 7 w sąsiednich samolotach). Eksplozja spowodowała powstanie otworu w pokładzie, przez który do wnętrza okrętu dostało się płonące paliwo.

W wypadku zginęło 134 marynarzy, a 161 zostało rannych. Wietnam, 29 lipca 1967 roku.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…