Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 19 takich faktów
Dużo mówi się o przyjaźni polsko-węgierskiej. Nie należy również zapominać o wieloletniej przyjaźni z narodem gruzińskim. Największym jej przykładem była wizyta prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji po inwazji wojsk rosyjskich. Wielu Gruzinów uważa, że to dzięki poparciu Polski mogą się cieszyć swoją wolnością. Z tego powodu nawet wybuch wulkanu Eyjafjallajökull, który sprawił, że ruch powietrzny nad prawie całą Europą został wstrzymany nie powstrzymało prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego przed dotarciem na uroczystości pogrzebowe z USA (chociaż nie zdążył na mszę), czym zawstydził innych prezydentów, którzy odwołali swoje wizyty (chęć wzięcia udziału wyraziło 99 przedstawicieli państw w tym 70 delegacji, a na sam pogrzeb dotarło zaledwie 18 - głównie z regionu). Prezydent Gruzji musiał lecieć przez: Portugalię, Włochy, Turcję, Bułgarię i Rumunię. Osobno podróżowała jego żona, która 13 godzin jechała samochodem
Order Narodowego Bohatera Gruzji jest najwyższym odznaczeniem Gruzji. Został ustanowiony w roku 2004. Zgodnie z gruzińską tradycją zmarli Bohaterzy Narodowi są uhonorowani poprzez pieśń na ich cześć. Jedyną osobą, której przyznano ten order za życia jest senator John McCain. Takie odznaczenie zostało pośmiertnie przyznane Lechowi Kaczyńskiemu w 2010 roku. Z tej okazji powstała pieśń, która jest wzorowana na starej gruzińskiej pieśni ludowej: Gaprindi Shavo Merckhalo (Leć moja czarna jaskółko).