Profil użytkownika
PjetreQ
Zamieszcza fakty od: | 26 czerwca 2013 - 19:37 |
Ostatnio: | 15 lipca 2023 - 15:11 |
- Faktów na głównej: 19 z 21
- Punktów za fakty: 871
- Komentarzy: 25
- Punktów za komentarze: 11
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza fakty od: | 26 czerwca 2013 - 19:37 |
Ostatnio: | 15 lipca 2023 - 15:11 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Stylowi | Rebelianci |
Motokiller | Kotburger | Demotywatory | Mistrzowie |
Komixxy | Piekielni |
Jak to nie nosili? A co ze słynnymi pickelhaubami?
Nie 10% ogólnej populacji motyli, 10% GATUNKÓW motyli, tak mówi źródło, angielska język być trudne.
Nie "altobermoryl" tylko "Al-tobermoryt"
Ciekawe co by zrobili przed meczem gdyby grali przeciwko Kolumbii... :D
Filmy i skecze Monty-ego Pythona nawet do dziś są takie życiowe. :D
Polska język trudna język.
@YQY: Dziękuję, ogólnie co do religii to nie mam nic do żadnej, każda przedstawia jakąś mądrość, oczywiście poza skrajnymi odmianami, które każą mordować w imię jakiegoś Boga. A co do powstania "pierwotnego atomu" to być może maczała w tym palce jakaś nadprzyrodzona istota która napędziła tą machinę, fizyka temu nie zaprzecza, żyjemy w 10 wymiarowym świecie, z czego za pomocą zmysłów jesteśmy w stanie rozpoznać pierwsze 4, co się kryje jeszcze w innych wymiarach? Szczególnie chodzi mi o 10 wymiar, istota która istniałaby rozumując za pomocą właśnie tego, wydałaby się dziwna, lub w ogóle nie dalibyśmy rady jej rozpoznać, gdyż natura jej jest inna niż istot 4 wymiarowych. Taka istota jest właśnie Bogiem.
@YQY: Jeśli jesteś zwolennikiem geocentryzmu to polecam przeczytać dzieło pewnego polskiego astronoma który żył w XVI w, zatytułowane jest ono "De revolutionibus orbium coelestium", tam masz dokładne wytłumaczenie które przekona nawet najbardziej toporne umysły dlaczego geocentryzm jest błędnym rozumowaniem. A co do Słońca to rzucę ci spojler, że krąży ono wokół supermasywnej czarnej dziury o nazwie Sagittarius A*. Co do wierzeń religijnych, nie jestem zbyt przekonany do Buddyzmu (przypuszczam iż tą właśnie reprezentujesz choć napisałeś "Drachma" skojarzyło mi się z "Dharmą", powiedz mi jeśli się mylę.
@YQY: To co nazywasz "pierwotnym atomem" czyli osobliwość, jej właściwości to brak pojęcia czasu, tak jak w czarnych dziurach nie istnieje pojęcie czasu (horyzont zdarzeń) tak samo w osobliwości przy tej gęstości nie mogło istnieć pojęcie czasu. Tak więc nie było -1 nieskończoności, gdyż fizyka wszechświata nie była rozwinienta, panowały całkowicie inne prawa od tych panujących dzisiaj, aby istniał czas potrzeba także przestrzeni, "czasoprzestrzeń" to dwie nierozerwalne struktury tworzące wszechświat. Również uważam iż jest możliwe to, że świat się rozszerzał i kurczył wiele razy z powodu nieznanych nam zaburzeń. Ale "atom pierwotny" istnieje tylko w pewnym punkcie (punkt nieskalarny, taki punkt orientacyjny bez jakiejkolwiek wielkości, gdyż podczas fazy osobliwości nie jest odliczany czas) 10 wymiaru, który jest nieskończonością wszystkich nieskończoności (nieograniczona liczba zdarzeń które mogą nastąpić). Świat się pomniejsza do 0,0000{...]0001 metra gdy osiąga skrajnie wielką gęstość, te siły go rozpierają, nadając pęd rozprzestrzenianiu się wszystkiego, później jednak to zwalnia i znowu się kurczy. I tak w nieskończoność.
@YQY: Teoria wieloświatów nie jest potwierdzona, ale gdyby 2 lub więcej wszechświatów się zetknęły to możliwe że by się połączyły w jeden. Atom pierwotny albo istnieje od zawsze co może wytłumaczyć kopnięta ósemka (∞), albo coś na określony punkt wpłynęło. I chciałbym zauważyć że błędnie interpretujesz próżnię i zero absolutne. Zero absolutne osiąga atom który jest pozbawiony energii, a poza wszechświatem nie ma atomu który by taką energię utracił. Symetryczna wielowymiarowa czasoprzestrzeń to pierwotny kształt naszego Wszechświata sprzed Wielkiego Wybuchu, 10 wymiar, wymiar który oznacza wszystko, a także coś co odkształca inne wymiary. Teoria strun, całkiem ciekawa.
@YQY: Przeciwieństwo niczego to moim zdaniem nieskończoność. A co do ściskania nieskończoności do wielkości piłki futbolowej to nie da się ścisnąć do jakichś rozmiarów czegoś co się nie kończy, idąc "chłopską logiką" próbujemy zmierzyć coś co się nie kończy, jaki jest w tym sens, skoro to się nie kończy?
@AlienX92: W każdym bądź razie wszechświat nie skończy się tylko dlatego że na jakiejś jednej z biliardów planet która leży w jednej z miliardów galaktyk są duże podatki i jest zbyt dużo dwutlenku węgla. A co do pieniędzy inwestowanych w "pseudo ekologów" to przejadają te pieniądze zanim trafią do punktu ich przeznaczenia, to jest właśnie polityka.
@YQY: Biorąc to na logikę, "niczego" nie da się ścisnąć, więc twoja nicość nie zajmuje żadnego miejsca. ;)
@McTTJ: Woda jako H2O. Nie chciałem użyć ogólnej nazwy tego związku - "oksydan", ponieważ nie każdy jest chemikiem. Słowo "woda" jako nazwa związku chemicznego może się odnosić do każdego stanu skupienia. W tym przypadku jest to lód. ;)
"2 września tego samego roku (1945), jako naczelny wódz wszystkich państw sprzymierzonych – upoważniony do tego oprócz Trumana przez premiera Winstona Churchilla, Józefa Stalina i Czang Kaj-szeka – przyjął na pokładzie pancernika "Missouri" bezwarunkową kapitulację Japonii, kończącą ostatecznie II wojnę światową. Mowa tu o Douglasie MacArthurze, Japonia skapitulowała, wojny nie ma.
@wet88: Kolego, gdyby takie osoby się nie afiszowały ze swoimi poglądami na prawo i lewo to nie obchodziło by mnie to, nie nasza wina że większość osób gdy widzi takie zachowanie czuje odruch wymiotny. Albo oni robią to w ukryciu albo my wymiotujemy na ulicach widząc typowego "Homosia". Skoro seksualność to prywatna sprawa to niech taką pozostanie, a nie jak p. Biedroń krzyczeć "patrzcie ludzie, jestem gejem, tak bardzo nowoczesny podziwiajcie!".
@Robertonabol: 14 mln zł, w tym 1000 zł poszło na zabezpieczenia, a reszta "na potrzeby pracujących nad projektem", czyli z serii jak chapsnąć kawałek Polski dla siebie?
Déjà vu?
W źródle masz wszystko, a raczej z założenia powinieneś mieć wszystko.
56 000 000 000 torebek herbaty dzielimy na 63 182 000 mieszkańców zjednoczonego królestwa i wychodzi nam że ludzie zużywają średnio w przybliżeniu 886 torebek herbaty rocznie a dzieląc jeszcze to na 365 dni w roku otrzymujemy wynik 2,5 torebki herbaty dziennie. To dopiero "herbaciarze". :D
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
longstreet82 dobra marka kosztuje kolego. ;)
@axolotl to nie jest wyścig tylko badania. ;)
Więc teraz zagadka: jabłko spada na Ziemie czy Ziemia na jabłko? A może i to i to na siebie spada? :)
„Com napisał, napisałem”.