Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

W trakcie ofensywy w Ardenach

W trakcie ofensywy w Ardenach alianci dowiedzieli się, że na ich tyłach mogą buszować niemieckie oddziały dywersyjne, mówiące dobrze po angielsku i udające amerykańskich żołnierzy. Choć, jak się potem okazało, zagrożenie zostało sporo przecenione, Amerykanie starali się wymyślić sposób, jak odróżnić prawdziwych żołnierzy od dywersantów. 

Dlatego żołnierzom przy punktach kontrolnych zadawano pytania o rzeczy, które mógł znać tylko prawdziwy Amerykanin - np. o postacie z kreskówek, wyniki meczów baseballowych
czy o stolice poszczególnych stanów.

Jeden z przywódców alianckich, gen. Omar Bradley padł wówczas ofiarą nadgorliwości strażników i słynnej amerykańskiej znajomości geografii. Zapytany o stolicę stanu Illinois odpowiedział prawidłowo „Springfield”... ale pytający go żołnierz był przekonany, że jest nią Chicago! Bradley został zatrzymany do czasu, gdy ktoś nie wyjaśnił całej sprawy.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…