Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Do pierwszych znanych prześladowań religijnych w Europie doszło 250 lat

Do pierwszych znanych prześladowań religijnych w Europie doszło 250 lat przed męczeństwem chrześcijan. W republice rzymskiej zabito tysiące czcicieli Bachusa (rzymski odpowiednik Dionizosa), boga wina i ekstatycznego szału. W czasie tajnych spotkań wyznawców Bachusa miały miejsce liczne potępiane nadużycia, które przerodziły się z czasem w rozpustne orgie. Przywódcy państwa rzymskiego przede wszystkim obawiali się o stan armii i morale społeczeństwa. Młodzieńcy wprowadzani byli w misteria Dionizosa w wieku, w którym powinni przywdziać togę męską, złożyć przysięgę wojskową i służyć w legionach. Senatorowie uważali, że przysięga wojskowa obywatela, który wcześniej złożył przysięgę bogu, nie ma żadnej wartości. Stąd też represje tak okrutne i niemal całkowite wytępienie stowarzyszeń dionizyjskich.

Senat rzymski ostatecznie dnia 7 października 186 roku p.n.e. wydał zarządzenie zakazujące tego kultu i zebrań jego czcicieli.
W Rzymie w II wieku p.n.e. zapanował krwawy terror. Konsulowie ze swymi siepaczami szukali wyznawców Bachusa, w samym mieście pojmano 7 tys. ludzi, większość nadzwyczajny trybunał skazał na śmierć. Wśród ofiar prześladowań przeważały kobiety. Zgodnie z obyczajem mieli je zabijać krewni. Jeśli w rodzinie nikt nie chciał się podjąć makabrycznego zadania, nieszczęśnice oddawano w ręce kata opłacanego przez państwo. Wiele z nich popełniło samobójstwo, aby uniknąć haniebnej egzekucji.

Strach zapanował w całej republice rzymskiej. Jak podaje sławny mówca Marek Tuliusz Cyceron w traktacie „O prawach”, wyznawców Bachusa wytępiono przy pomocy wojska. Prześladowania trwały przez pięć lat.

Tak bezlitosne prześladowanie wspólnoty dionizyjskiej stało się później modelem dla prześladowań chrześcijan. Rzymianie porównywali wyznawców Chrystusa do zbrodniczych czcicieli Dionizosa, oskarżali ich też o seksualne rozpasanie
i udział w bezwstydnych orgiach.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…