Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Karl Denke był mordercą i kanibalem żyjącym na przełomie XIX i XX wieku

Karl Denke był mordercą i kanibalem żyjącym na przełomie XIX i XX wieku w Ziębicach na Dolnym Śląsku. Zwabiał do swojego domu włóczęgów, żebraków i prostytutki, aby później ich zabić i przerobić na peklowane mięso, którym handlował na targu we Wrocławiu.  Jednej z jego potencjalnych ofiar, udało się uciec i zgłosić sytuację na policji. Karl Denke został ujęty i jeszcze tego samego dnia wieczorem powiesił się w swojej celi na pętli zrobionej z chustki do nosa. Policjanci, którzy przeszukiwali jego dom, byli w szoku. W mieszkaniu znaleziono m.in. sznurówki z włosów oraz rzemienie, które wytwarzał z ludzkiej skóry. Szacuje się, że zamordował ponad 40 osób, jednak dokładna liczba jego ofiar nie jest znana. Nieznana jest także jego motywacja. Po odkryciu morderstw w okolicy wybuchła panika. Splajtowała miejscowa wytwórnia konserw Seidla, gdyż uważano, że kupowała mięso od Denkego. Ludzie przez kilka miesięcy nie jedli wędlin. Miasto musiało też przez jakiś czas korzystać z dostaw wody w beczkowozach, ponieważ mieszkańcy nie chcieli pić miejscowej, sądząc, że miejscowe źródła zostały zanieczyszczone przez trupy, które Denke zakopywał w ogródku.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…