Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Na biegunie południowym wśród pracujących tam naukowców istnieje tzw. "Klub

Na biegunie południowym wśród pracujących tam naukowców istnieje tzw. "Klub 300". Nazwa wzięła się od 300-stopniowej
 (w skali Fahrenheita) różnicy temperatur, jakiej można doświadczyć na stacji badawczej. Ta wyposażona jest bowiem w saunę rozgrzewającą się do 93 stopni Celsjusza (200 stopni Fahrenheita). Kiedy temperatura za oknem spada poniżej -73°C (-100° F; co wbrew pozorom zdarza się naprawdę rzadko),
 pojawia się okazja, by dołączyć do klubu.

Stateczni na co dzień polarnicy wchodzą do sauny, a gdy wszyscy zdążą porządnie się spocić, wybiegają na dwór w samych tylko butach. Zanim dobiegną do znacznika pokazującego miejsce, w którym znajduje się biegun, ich ciała pokryte są szczelną, lodową warstewką z zamrożonego potu. Przystąpienie do Klubu 300 zazwyczaj dokumentuje się pamiątkowym zdjęciem.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…