Zamknij Dołącz do nas na Facebooku
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Miasteczko górnicze Centralia w Pensylwanii istniało od stuleci. W 1962 roku władze...

Miasteczko górnicze Centralia w Pensylwanii istniało od stuleci. W 1962 roku władze miasta wydały zgodę na spalenie śmieci zbieranych na wysypisku, które umieszczono w innym miejscu niż dotychczasowe. Nowe miejsce zrzutu śmieci znajdowało się w starym wyrobisku po kopalni. Od palących się śmieci ogniem zajęły się złoża węgla mieszczące się pod całą okolicą. Straż pożarna szybko na to zareagowała i wydawało się, że pożar został ugaszony. W ciągu kilku kolejnych tygodni w różnych chodnikach kopalni pojawiał się ogień, mimo walki z nim w końcu musiano zamknąć kopalnię. Nikt nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji do momentu gdy w latach 70. właściciel stacji benzynowej zauważył, że temperatura paliwa w podziemnym zbiorniku osiągnęła 82 st. C. W 1981 r. podjęto decyzję o ewakuacji miasta, w 1992 roku Kongres unieważnił kod pocztowy miejscowości. W Centralii zostało jedynie 7 osób, które prawo do pozostania musiały wywalczyć w sądzie. Przewiduje się, że podziemny pożar może trwać nawet 250 lat.
Głosów
33
(w tym negatywnych:
0
)
dobre
33
przez (PW)
Skomentuj Do ulubionych
Źródło: www.thevintagenews.com
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…