Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

W 1982 na meczu koszykówki spotkały się dwie małe szkoły: Knights of West...

W 1982 na meczu koszykówki spotkały się dwie małe szkoły:
 Knights of West Coast Christian College i Sea Lions
 of University of California: Santa Cruz.

W trakcie meczu doszło do kuriozalnej sytuacji. Z powodu fauli (wyautowanie następowało po 5 przewinieniach), wyrzuconych z parkietu zostało 4 graczy. W trakcie meczu zmuszonych do zejścia zostało jeszcze 3. Na dwie minuty przed końcem meczu 7 zawodników Knights (przyjechali w 8-osobowym składzie) opuściło parkiet z powodu nadmiernej liczby przewinień. Przy stanie 70-57 na
 parkiecie został jeden bohater. Nazywał się Mike Lockhart.

Ówczesne przepisy NCAA, pod pewnymi warunkami, pozwalały na granie jednym zawodnikiem. Tym warunkiem było m.in. to, że dany zespół aktualnie prowadził. Ponieważ Knights dysponowali przewagą 13 punktów, Lockhart musiał grać i bardzo uważać. Miał bowiem
 4 faule na koncie i w każdej chwili mógł wylecieć z parkietu,
 kończąc tym samym mecz. Tego w sumie można było łatwo uniknąć, niemniej wznawianie gry spod kosza już nie. Lockhart postanowił uderzać piłkę o nogi zawodników Sea Lions, a następnie
 (jeśli się powiodło) rozpoczynać akcję.

Najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest to, że Lockhart oczywiście przegrał ten okres 5-10, ale trafił 5 z 6 rzutów wolnych i tym samym zapewnił swojej szkole zwycięstwo 75-67.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…