Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

W 83 roku p.n.e. Lucjusz Korneliusz Sulla powrócił do Rzymu po wojnie z...

W 83 roku p.n.e. Lucjusz Korneliusz Sulla powrócił do Rzymu po wojnie z Mitrydatesem VI - królem Pontu. W tym czasie w mieście władzę sprawowali Popularzy związani wcześniej z Gajuszem Mariuszem - jego przeciwnikiem politycznym - który zmarł kilka lat wcześniej
 (86 rok p.n.e.). Sulla na czele swoich zwolenników zdobył Rzym i rozbił wojska tych, którzy mu się sprzeciwiali. W 82 roku p.n.e. objął funkcję dyktatora. Niemal natychmiast po objęciu władzy zdecydował się przeprowadzić liczne reformy które miały zmienić
 system panujący w Republice Rzymskiej.

 Sulla zarządził, że od tej pory każda ustawa miała uzyskać aprobatę senatu zanim mogła zostać przedstawiona zgromadzeniu ludowemu. Chciał on w ten sposób jeszcze bardziej zwiększyć władzę senatu nad państwem. Ponadto mając w pamięci radykalne reformy przeprowadzone przez Grakchusów i działania trybunów ludowych sprzymierzonych z Gajuszem Mariuszem dążył do ograniczenia władzy tego urzędnika. Osiągnął ten cel pozbawiając go prawa weta, co w praktyce odbierało mu jakiekolwiek znaczenie. W dodatku zakazał on obejmowania byłym trybunom jakichkolwiek innych urzędów,
 co skutecznie odstraszało większość chętnych.

 Nowy dyktator dążył również do zwiększenia liczby senatorów. W tym celu zwiększył liczbę sędziów wybieranych co roku i zarządził, że od tej pory każdy obywatel wybrany na kwestora miał otrzymać miejsce w senacie. W ten sposób liczba senatorów wzrosła z 300 do 600.
 To jednak nie był jedyny skutek tych reform. Zwiększenie liczby sędziów zmniejszało prestiż jaki wiązał się z objęciem tej funkcji.
 Sulla zaczął również ograniczać uprawnienia cenzorów przez co ostatecznie funkcja ta stała się jedynie funkcją reprezentacyjną.
 Aby jeszcze bardziej zwiększyć uprawnienia senatu, Sulla odebrał ekwitom kontrolę nad sądami i przekazał ją w ręce senatu.
 To w połączeniu ze zwiększeniem liczby sędziów oddawało niemal całkowicie kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości w ręce senatorów.

 Za dyktatury Sulli "cursus honorum" ze zwykłej tradycji została przekształcona w prawo, które wymagało od obywatela starającego się o objęcie określonej funkcji konkretnego wieku. Aby w przyszłości uniknąć przejęcia władzy przez ambitnego polityka takiego jak on sam, Sulla wprowadził zasadę, według której przed objęciem ponownie tego samego urzędu polityk musiał odczekać 10 lat. W dodatku były konsul po zakończeniu sprawowania funkcji miał następny rok spędzić jako gubernator prowincji. Zwiększył również liczbę pretorów z sześciu do ośmiu, aby nie zdarzyła się nigdy sytuacja, w której na prowincji zabrakłoby urzędników. Miało to uniemożliwić ambitnemu wodzowi dowodzenie tymi samymi oddziałami przez dłuższy czas, co z kolei miało uniemożliwić mu zdobycie niebezpiecznej potęgi, tak jak to stało się w przypadku Cezara i samego Sulli. Przywrócono również dawną organizację wojska, która uniemożliwiała ludziom z nizin społecznych objęcie najwyższych funkcji.

 Większość reform Sulli przetrwała niewiele dłużej niż on sam (zmarł w 78 roku p.n.e.). Już w 70 roku p.n.e. Pompejusz Wielki i Marek Krassus - obaj dawni żołnierze Sulli wspierający go podczas wojny domowej - obiecali senatowi w zamian za wybranie ich na konsulów cofnięcie reform Sulli, co też zrobili. Należy jednak pamiętać, że przewidywania Sulli co do próby przejęcia władzy przez ambitnego wodza i nowej wojny domowej ziściły się, kiedy Juliusz Cezar - ten sam, który cudem uniknął śmierci podczas proskrypcji przeprowadzonych
 przez Sullę - sięgnął po władzę w republice.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…