Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Rosyjski krążownik Murmańsk, który zatonął u wybrzeży Norwegii. W 1994...

Rosyjski krążownik Murmańsk, który zatonął u wybrzeży Norwegii.

 W 1994 roku podjęto decyzję o jego złomowaniu w Indiach. Okręt wyruszył w swój ostatni rejs w grudniu, jednakże ze względu na
 bardzo złe warunki pogodowe krążownik zerwał się z holu i osiadł
 przy brzegu niedaleko norweskiej wioski Sørvær. Wrak, znajdując się na terytorium innego kraju całkowicie przestał interesować Rosjan. Dla nich liczył się fakt, że pozbyli się okrętu. Norwegowie za to byli wściekli, ponieważ zdawali sobie sprawę z tego jak Rosjanie podchodzą do spraw ekologii w przypadku okrętów.















 Mimo zapewnień, że okręt był pozbawiony wszystkich niebezpiecznych dla środowiska substancji i wyposażenia, Norwegowie postanowili go dokładnie zbadać. Okazało się
 wówczas, że w zbiornikach z olejem znajdowało się jeszcze
 całkiem sporo oleju. Targany falami okręt szybko zaczął tonąć
 i pękać, co doprowadziło do wydostania się szkodliwego płynu
 do wód małej zatoki w której znalazł się wrak. W efekcie
 doszło do skażenia okolicznych wód i śmierci tysięcy ryb.















 Wrak rozpadał się, ale nie chciał zatonąć, ponieważ był zbyt blisko brzegu. Nie doczekawszy się reakcji ze strony Rosjan, Norwegowie podjęli w 2009 roku decyzję o samodzielnym zezłomowaniu statku.
 Po wykonaniu ekspertyz uznali, że niemożliwe jest jego podniesienie
 i przeholowanie do stoczni złomowej. Jedynym wyjściem było zezłomowanie go na miejscu. Aby tego dokonać firma AF Decom zbudowała naokoło okrętu tamę. Z utworzonego jeziora
 wypompowano następnie całą wodę i w 2012 roku rozpoczęto
 proces rozbierania statku. Prace zakończono po roku.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…