Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Firma naftowa ChevronTexaco przyczyniła się do zwalczania samochodów...

Firma naftowa ChevronTexaco przyczyniła się do zwalczania samochodów elektrycznych przez kilka lat po roku 2000.
 Dzięki niej rewolucja samochodów elektrycznych została
 opóźniona o kilka lat, jeśli nie o dekadę.

 Od 1999 roku na drogi Kalifornii zaczęły trafiać auta elektryczne GM EV1 (170 km realnego zasięgu, 0-100 km/h poniżej 9 s) z nowymi bateriami NiMH od spółki GM Ovonic.
 Ale na przełomie lat 2000/2001 spółkę przejęła firma ChevronTexaco. Wszystkie patenty związane z bateriami NiMH do aut elektrycznych znalazły się pod kontrolą firmy naftowej, która - ze zrozumiałych względów - nie zamierzała pozwolić, aby auta elektryczne stały się popularne. Przekonała się o tym Toyota, która została wkrótce pozwana za produkcję czysto elektrycznej wersji RAV4. Chevron zamierzał pozwolić tylko na produkcję zwykłych hybryd, które potrzebują benzyny (jak Prius) i taką właśnie ugodę ostatecznie zawarł z Toyotą.

Toyota zachowała się wówczas przyzwoicie: pozwoliła, by klienci przejęli jak najwięcej aut na własność, zanim została zmuszona do zakończenia produkcji. Dzięki temu kilkaset elektrycznych RAV4 przetrwało, jeździło i przez kolejne lata przypominało Kalifornijczykom o istnieniu aut elektrycznych - aż pojawiły się Tesla i Nissan Leaf, używające już innych baterii. Co innego wspomniane GM EV1 - prawie wszystkie zostały odebrane klientom i skończyły w zgniatarce.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…