Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Chiune Sugihara, który pracował jako konsul Cesarstwa Japonii w Kownie...

Chiune Sugihara, który pracował jako konsul Cesarstwa Japonii
 w Kownie, nazywany jest czasem "Japońskim Schindlerem".
 Gdy Armia Czerwona okupowała Litwę, wielu żydowskich uciekinierów zgłaszało się do konsulatu japońskiego, usiłując zdobyć wizę do Japonii, która w tym czasie zachowywała neutralność w stosunku do kwestii żydowskiej.

 Sugihara zaczął przyznawać wizy z własnej inicjatywy, korzystając jedynie z pomocy żony. Wielokrotnie łamiąc instrukcje, które wydało Tokio, przyznawał Żydom 10-dniowe wizy tranzytowe, umożliwiające przejazd przez Japonię. Załatwił także z władzami sowieckimi prawo do podróży przez Syberię dla osób, które otrzymały wizy - przy czym pozwolono tylko na 5 takich transportów koleją transsyberyjską przy standardowej cenie biletu.

 Sugihara i jego żona kontynuowali ręczne wypisywanie wiz (poświęcając na to od 18 do 20 godzin dziennie i wystawiając w ciągu każdego dnia miesięczną liczbę wiz) aż do 4 września 1940 r., kiedy to dyplomata musiał udać się do Berlina z powodu zamknięcia konsulatu w Kownie po aneksji 3 sierpnia Litwy przez ZSRR w formie Litewskiej SRR. Dzięki jego postawie udało się wystawić tysiące wiz dla żydowskich rodzin, które mogły w całości ujść z wojennego piekła. Świadkowie twierdzą, że Sugihara wypisywał wizy (wyrzucając je przez okno osobom, które ich potrzebowały), nawet gdy był już w pociągu odjeżdżającym do Niemiec. Liczba osób przez niego uratowanych jest sporna - szacuje się ją na od 2139 do 10 000 (przy czym nie jest tu ujęta liczba tzw. wiz rodzinnych wystawianych na kilka osób).
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…