Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Na Wenus wykryto cząsteczki, które mogą mieć biologiczne pochodzenie.

Na Wenus wykryto cząsteczki, które mogą mieć biologiczne pochodzenie.

Międzynarodowa grupa badawcza ogłosiła wykrycie w chmurach na Wenus rzadkiej cząsteczki fosforowodoru (fosfiny). Zaobserwowana ilość raczej wyklucza jako źródło tej substancji procesy niebiologiczne. Być może źródłem mogą być organizmy biologiczne występujące w chmurach.

Fosforowodór występuje w wenusjańskich chmurach w koncentracji około 20 cząsteczek na miliard. Po wykonaniu obserwacji naukowcy przeprowadzili obliczenia, aby sprawdzić, czy takie ilości mogą pochodzić z naturalnych niebiologicznych procesów na planecie. Potencjalne możliwości obejmowały światło słoneczne, minerały wyrzucane w górę z powierzchni, wulkany lub błyskawice, ale żadna z tych opcji nie jest w stanie wytworzyć wystarczająco dużo fosforowodoru. Ustalono, iż procesy niebiologiczne mogą być odpowiedzialne za najwyżej jedną tysięczną ilości fosforowodoru dostrzeżonej przez teleskopy.

Jednak - jak podkreślają naukowcy - odkrycie nie oznacza automatycznie, że znaleziono obce życie na planecie Wenus. Jeżeli w chmurach Wenus faktycznie żyją jakieś drobnoustroje, rodzi to pytanie, w jaki sposób są zdolne tam przetrwać. O ile w wysokich chmurach w atmosferze Wenus panuje temperatura około 30 stopni Celsjusza, to ich skład chemiczny jest zupełnie inny niż chmur ziemskich. Na Wenus chmury nie składają się z kropelek ciekłej wody, lecz z kropel ciekłego stężonego kwasu siarkowego z bardzo niewielkimi śladami wody. Otoczenie jest niesamowicie kwaśne, w około 90 proc. jest to kwas siarkowy. Dla porównania, na Ziemi znamy mikroby radzące sobie z około 5 proc. zawartością kwasu w otoczeniu.

W pracach zespołu badawczego brał udział polski naukowiec pracujący w Stanach Zjednoczonych - dr Janusz Pętkowski z Massachusetts Institute of Technology (MIT).
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…