Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

W trakcie bitwy nad zalewem Chosin (kor. Changjin), amerykańscy Marines...

W trakcie bitwy nad zalewem Chosin (kor. Changjin), amerykańscy Marines walczący z atakującymi oddziałami chińskimi nadali do dowództwa komunikat, że kończy się amunicja do moździerzy kal. 60 mm i proszą o zaopatrzenie z powietrza. W komunikacie zamiast słowa "amunicja" użyto kryptonimu "Tootsie Rolls" - nazwy miękkich, czekoladowych cukierków.

Ku niepomiernemu zdziwieniu Marines, w zasobnikach które wylądowały na ich terenie odkryto... pełno cukierków. Prawdopodobnie ktoś w dowództwie zrozumiał wiadomość
 "Przyślijcie nam Tootsie Rolls" dosłownie i nie zakwestionował dlaczego żołnierze mieliby prosić o słodycze.

Cała historia miała jednak jeszcze bardziej zaskakujące zakończenie: walki nad zalewem Chosin toczyły się w temperaturach sięgających nawet -38*C. Na skutek mrozu, w pojazdach mechanicznych popękały przewody paliwowe, uniemożliwiając dalszą jazdę. Marines odkryli,
 że żując cukierki, otrzymują plastyczną masę, która po jakimś czasie zamarzała na kamień. Za jej pomocą żołnierzom udało się prowizorycznie załatać przewody w swoich czołgach, transporterach
 i ciężarówkach, i wyrwać z chińskiego okrążenia.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…