Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Przejmując kontrolę nad państwem, władze wojskowe aresztowały wielu działaczy...

Przejmując kontrolę nad państwem, władze wojskowe aresztowały wielu działaczy opozycji. Pozostali musieli się ukrywać. W nocy obowiązywała godzina policyjna, zamknięto gazety, ograniczono swobody obywatelskie.

Na przekór okolicznościom, Major Waldemar Fydrych uznał Stan Wojenny za szansę na rozwój niezależnego myślenia. Uważał, że wydarzenie to odsłoniło nietrwałość porządku politycznego, a głębiej, nietrwałość naszej egzystencji. Zgodnie z zasadami swego Manifestu, uznał, że działania Generała miały charakter artystyczny.

Społeczeństwo usiłowało stosować opór, drukowało podziemną prasę, wypisywało na murach słowa protestu. W rezultacie budynki w miastach były pokryte przez polityczne graffiti. Większość napisów obrażała Generała bądź też przypominała o istnieniu Solidarności. Były to hasła typu np. „Solidarność Walczy”, „Solidarność Zwycięży” lub „ Precz z Juntą”. Zdarzały się też hasła oryginalne np. „Uwolnić Izaurę i więźniów politycznych”, nawiązujące do pokazywanego wówczas w telewizji serialu brazylijskiego „Niewolnica Izaura”.

Napisy na murach były konsekwentnie zamalowywane przez władze. Wskutek tego na murach miast powstały liczne plamy. Na tych plamach Major Waldemar Fydrych postanowił malować krasnoludki w ramach działalności założonej przez siebie Ultra Akademii, której mianował się Rektorem. Pierwsze dwa krasnoludki zostały namalowane przez niego w nocy z 30 na 31 sierpnia 1982 wraz z Wiesławem Cupałą na jednym z bloków wrocławskiej dzielnicy Biskupin i na ścianie budynku transformatora energetycznego w dzielnicy Sępolno. Wkrótce duża liczba wielokolorowych krasnoludków zdobiących ulice polskich miast zaczęła intrygować przechodniów i służby bezpieczeństwa.

Dwukrotnie Major wraz z przyjaciółmi, malując krasnoludki został aresztowany. Podczas jednego z tych aresztowań, na komisariacie w Łodzi Major wygłosił kolejny manifest artystyczny dotyczący malarstwa dialektycznego, tak bowiem określił uprawianą przez siebie sztukę graffiti. „Tezą jest napis, antytezą – plama, a syntezą krasnoludek. Ilość przeradza się w jakość” - stwierdził Major, deklarując przy tym, iż jest największym spadkobiercą Hegla i Marksa. - „Im więcej krasnoludków, tym lepiej”.

W sumie w okresie około jednego roku powstało na plamach około tysiąca graffiti krasnoludków. Była to największa publiczna wystawa malarska w Polsce.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…