Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Jarosław Kaczyński w trakcie spotkań w swoim biurze na ulicy Nowogrodzkiej...

Jarosław Kaczyński w trakcie spotkań w swoim biurze na ulicy Nowogrodzkiej zawsze pije sok z czerwonych pomarańczy (rozcieńcza go wodą) albo prosi o herbatę, która stanowi odrębne zagadnienie. "Kawy nie piję w ogóle – wyzna w prasie. – To niedobry napój, wstrętny. Piję herbatę. Ci, co nie piją, nie wiedzą, co to szczęście. Dobra herbata była według starożytnych nektarem”.

Jego szczęście to zwykła ekspresowa, w papierowej torebce. Kiedyś był to rytuał: słodził ją pięcioma łyżeczkami, mieszał w odwrotnym kierunku i niezbyt długo – tak, by na końcu wybrać ulepek pozostały na dnie. Dziś pije herbatę gorzką.
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…