Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

Kokonizm Pojęcie to spopularyzowała Faith Popcorn, opisując kokonizm jako

Kokonizm

Pojęcie to spopularyzowała Faith Popcorn, opisując kokonizm jako zjawisko wspierające rozwój technologii służących indywidualnemu odbiorcy. Personalizacja laptopów i telefonów komórkowych to już standard. Do swoich potrzeb dostrajamy też lodówkę, ogrzewanie czy samochód. „USA Today” podaje, że amerykańscy kokoniarze na potrzeby domu wydają ponad dwa razy więcej pieniędzy niż niekokoniarze. Strzeżone osiedle? Tak, to też kokonizm. Robert Putnam, psycholog, mówi jasno, że coraz częściej wolimy zostawać w domach, niż spotykać się z ludźmi. A jeśli nie potrafisz z domu wyjść bez słuchawek w uszach, wiedz, że także jesteś kokoniarzem, tyle że wędrownym. Kokonizm jest odpowiedzią na procesy społeczne wynikłe z ogromnego skoku cywilizacyjnego. Pierwsze wzmianki o masowym wycofywaniu się z życia publicznego zanotowano w USA w okresie zimnej wojny. Wówczas pojawiła się masowa produkcja, a przemysł zaczął zaglądać do domów. Człowiek, w gonitwie za postępem, zwyczajnie dostał zadyszki. Zaczęło mu brakować przestrzeni na własną, spokojną egzystencję w poczuciu odrębności. Na szczęście rozwój psychoanalizy Freuda zrównoważył ów brak, kierując uwagę człowieka do wewnątrz. Zachodni świat skoncentrował się na sobie. I tak też zostało, ale poza aspektem psychologicznym jest jeszcze ewolucyjny. To terytorializm, czyli dążenie do wytyczania granic własnego terenu, które dla gatunku Homo sapiens jest zupełnie naturalne. A to dlatego, że posiadanie własnego obszaru przynosi korzyści w postaci ochrony zasobów środowiskowych, a co za tym idzie — poczucia bezpieczeństwa.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…