Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 39 takich faktów
W 2019 r. 58-letni Alexander Goldinsky zażądał od firmy ubezpieczeniowej zwrotu kosztów leczenia po tym jak poślizgnął się na kostkach lodu w firmowej stołówce. Dzięki nagraniom z monitoringu udowodniono mu próbę wymuszenia i mężczyzna został skazany na wyrok w zawieszeniu, 14 godzin prac społecznych i zwrot kosztów firmie ubezpieczeniowej.
Prawdopodobnie ostatni w Polsce proces o czary miał miejsce przed sądem w Pucku w 1937 roku. C.G. wniosła pozew przeciwko K.P. o zadanie uroku jej dziecku przez zbliżenie się do kołyski, pogłaskanie niemowlęcia i oglądanie jego śliniaczka. Józef Torliński, który wspomina o tym wydarzeniu w swojej rozprawie doktorskiej, nie podaje niestety werdyktu sędziego. Ukrył też nazwiska, jako że w chwili składania pracy żyły jeszcze uczestniczki procesu i ich rodziny.