KoparkaApokalipsy

Akurat to, że widzą pod wodą jest wynikiem zmiany kształtu soczewki i nie robią tego świadomie - jest to wyuczony odruch, "kontrolują" to w takim samym stopniu jak wszyscy inni akomodację w powietrzu. I nie "ludzie Moken" tylko lud Moken.

Poziom rozwoju pod jakim względem? Te 20% to jest czego 20%? Powierzchni? Ludności? Liczba disneylandów przypadająca na jednego strażaka? Mudzina jak zwykle w formie - od powstania Faktopedii bez wytchnienia zamieszcza bezwartościowe kolorowanki.

Nooo... raczej? Ktoś, kto wierzył w wizję zaświatów przedstawianą przez grecką mitologię miałby na myśl o śmierci pełne gacie i żadne oczy by tu nie pomogły.

Mocno mi się nie wydaje, by chodziło o zakaz uczęszczania... Raczej o zakaz uczestnictwa w mszy w ramach spełniania publicznej funkcji czyli robienia z mszy uroczystości państwowej. I to jak najbardziej powinno być zabronione, bo z jakiej racji jakieś indywidualne wierzenia mają być częścią publicznego życia demokratycznego państwa?

A może byś tak przetłumaczył artykuł poprawnie?

@Maniekwwo: Jak zatem wyjaśnisz, że standardową procedurą jest praca pełnoletnich osób udających dzieci i wabiących pedofili w pułapkę? Jak w ogóle wyjaśnisz pułapki na pedofili? Przecież sama rozmowa to nie przestępstwo - nieważne, czy z botem, dorosłym pracownikiem policji czy też dzieckiem.

Gen ewolucyjny? Mutacja biologiczna? Wracaj do podstawówki, chłopczyku.

Nieprawda. Aspiryna to nazwa potoczna kwasu acetylosalicylowego. Nie zawiera więc "kwasów", tylko po prostu jest kwasem. Błonę śluzową niszczy też wcale nie dla tego (akurat na niskie pH jest ona odporna), ale dlatego, że specyficznie hamuje przekaz sygnału, prowadzącego m.in. do wydzielania śluzu.

@robobibok: a ile rtęci i kadmu! Przecież to cenne mikroelementy, niebecne w wodzie butelkowanej!

To dlatego dziewczyny, które często się puszczają, są takie głupie

Czyli pan o entropii oraz procesach redox nie słyszał?

Wszystko fajnie, tylko, że ścinano mieczem.

Co tu nie jest faktem? W treści nie ma twierdzenia, że ojciec Pio bilokował tylko, że przypisywano mu tę umiejętność, a to akurat fakt.

@Ziku: Nie, nie motocykla. Motocyklu. Motocykl jest nieożywiony.

Od dawna już podejrzewałam, że faktopedia ma ch*wego admina...

Co to jest kwas żołądkowy?

Ej, ten Mudzina to jakiś świagier admina, włazi mu do łóżka czy co? Bo jakoś nie mogę uwierzyć, że ten jego bełkot trafia na główną bez krzty nepotyzmu czy korupcji.

Zresztą nawet, gdyby cytowany artykuł był wiarygodny (jako taki) to zdecydowanie za mało, by wyciągać z niego tak daleko idące wnioski. Chodzi tylko o obserwację zdarzeń na przestrzeni 2 dni i to w dodatku w wyniku zajścia dość niecodziennego - erupcji słonecznej. Jak taka pojedyncza obserwacja nietypowego zajścia ma się do wyników wieloletniego monitoringu średniej globalnej temperatury oraz stężenia CO2 w atmosferze i faktu, że od wielu lat krzywe te mają praktycznie taki sam kształt?

Nie uważasz, że Twój wywód jest trochę bez sensu? Piszesz, że roczne zapotrzebowanie energetyczne zostałoby zaspokojone przez energię słoneczną DOCIERAJĄCĄ DO ZIEMI w ciągu godziny a potem, że naprawdę to nie, bo DO ZIEMI DOCIERA mniej energii tu i tam. Wiesz, gdzie dzwonią ale nie rozumiesz chyba tego, co piszesz. Tak naprawdę problem z wykorzystaniem energii słonecznej DOCIERAJĄCEJ DO ZIEMI bez względu na to, ile jej dociera i z czego wynikają wahania wypływa z wydajności ogniw oraz magazynowania/przesyłu.

Chodziło mi o wypadki, do których doszło bez złamania prawa. W Indiach bomba została sprzedana na aukcji, natomiast w Tajlandii najprawdopodobniej bomba również została sprzedana lub po prostu nie została zabezpieczona i "leżała sobie". Oczywiście kradzieży było więcej.

A jak szybko rosną opary rtęci?

Czytałeś artykuł, który cytujesz? Chodzi o nową klasę cząsteczek sygnalingowych - jedną z wielu. Nie jest to żadna rewolucja. Od dawna wiadomo, że bakterie stosują sygnały chemiczne. Fakt, nowa klasa cząsteczek sygnalingowych to nadzieja na nową klasę leków, ale - jak można się spodziewać - także jedną z wielu. Ty z kolei piszesz tak, jakby dopiero odkryto, że bakterie się porozumiewają.

To faktopedia czy bełkotpedia?

"Najstarszy przodek człowieka"... no ciekawy opis, tylko że nic nie znaczy. Słyszałeś coś o grupach monofiletycznych, LUCA itd.?

Ach, z Sosnowca :) To wszystko jasne. Ja już myślałam, że w Fakt obniżył jeszcze bardziej loty i zaczął takie bzdury wypisywać.