Profil użytkownika
KoparkaApokalipsy
Zamieszcza fakty od: | 21 lutego 2013 - 20:33 |
Ostatnio: | 19 czerwca 2023 - 8:07 |
- Faktów na głównej: 39 z 44
- Punktów za fakty: 2356
- Komentarzy: 100
- Punktów za komentarze: 70
« poprzednia 1 2 3 4 następna »
Zdecydowanie chodzi o ocenę wieku oraz stanu zdrowia. Poza tym - na logikę - kto normalny otrzymawszy konia w prezencie pomyślałby "o, sprawdzę, czy przypadkiem nie jest czempionem"?
1) "Największa znana liczba"? Jeśli powiem 2 googleplexy albo googleplex kwadrat to już nikt nie zrozumie o co mi chodzi, bo nikt nie zna tak wielkich liczb? Może jednak chodzi o największą nazwaną liczbę? 2) Nie cyfr dziesiętnych tylko cyfr po prostu w systemie dziesiętnym.
Nie ma żadnych substancji zawartych w nikotynie - może raczej w papierosie. Nikotyna jest substancją.
Cholewka, to miał być mój następny fakt :)
To prawda, nie chciałam już jednak komplikować całej etymologicznej historii :)
Nie nasion tylko zawiązków owoców.
Zdecydowanie. W tych czasach można się było co najwyżej nacierać pachnidłami. Pierwsze perfumy w formie przypominającej znaną nam dzisiaj (tzn. alkoholowy wyciąg z ziół) to wprawdzie wynalazek końca XIV wieku, ale przez jeszcze bardzo długi czas się nie upowszechniły. To po pierwsze. Po drugie zaniedbanie higieny było formą umartwiania (co samo w sobie wskazuje raczej na zamiłowanie do czystości) i jako takie było raczej podkreślane przez osobę stawiającą sobie taki cel.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2013 o 12:50
Jezu, genom. Kod genetyczny jest taki sam (z małymi wyjątkami) u wszystkich istot żywych. Dam Ci prosty przykład: Dwie osoby podpisują się tak samo dlatego, że tak samo się nazywają czy dlatego, że używają tego samego alfabetu?
True, true.
Po pierwsze nurkowie schodzą, a nie jeżdzą pod wodę. Po drugie największy znany osobnik miał długość nieco ponad 33m. Nawet, gdyby nurkował pionowo (choć tak nie jest) każdy nurek zszedłby na głębokość jego głowy z palcem w nosie.
Ciężko było cokolwiek pasteryzować w czasach, gdy nie znano pasteryzacji.
A nie przyszło Ci do głowy, że mimo wszystko dobranie wręcz antonimu wiernego tłumaczenia zupełnie zmienia odbiór filmu? Dlaczego nie przetłumaczyć go np. "pewna śmierć" albo "posłani na śmierć"? Znaczy to samo, a nie brzmi głupio - wręcz badassowo.
uuuuuuultra gayyyyy
Ech, odwrotnie. 45 minut później niż w Zachodniej i wcześniej, niż w Środkowej (konkretnie to Północnej i Południowej), a 75 minut wcześniej niż we Wschodniej (Queensland, New South Wales i Victoria)
Incorrect. W rejonie eucla jest o 45 minut później niż w Środkowej Australii i 45 minut wcześniej, niż w Zachodniej. Od Wschodniej Eucla różni się od 75 minut.
Dusi się, a nie tonie. Utonięcie a uduszenie pod wodą to dwie różne rzeczy. Tonie się wskutek dostania się wody do płuc, a więc trzeba mieć do tego płuca.
Źle tłumaczysz, kolego. "Killed the only elephant" = zabiła jedynego słonia, a nie jedynie słonia.
Raczej 1 do 13 983 816. Gdyby było tak, jak piszesz byłoby więcej, niż pewne że za każdym razem trafisz szóstkę - i to dużo więcej. To niemożliwe, bo maksymalne prawdopodobieństwo zdarzenia wynosi 1.
Warto dodać, że owa "ostatnia wdowa" jako osiemnastolatka wyszła za starego dziada, a wkrótce po śmierci - za jego wnuczka.
To trzy zdania i żadne z nich nie jest pangramem, łosiu.
Obie wersje są spotykane - zapewne zależy to od tłumaczenia.
Nikt nie twierdzi, że woda destylowana jest czysta.
Nie zamieszkuje Antarktydy, bo nigdy tam nie dotarł. Gdy gatunek się wyodrębnił, dawno nie było już Pangei i niedźwiedź nie miał szans znaleźć się na kontynencie po przeciwnej stronie globu.
Co to znaczy "w czasach Cesarstwa Japońskiego"? W której epoce? A może teraz? Przypominam - w Japonii nadal (przynajmniej formalnie) panuje cesarz.