Profil użytkownika
Nevi
Zamieszcza fakty od: | 28 marca 2013 - 13:22 |
Ostatnio: | 1 sierpnia 2015 - 15:56 |
O sobie: |
Student III roku pewnego medycznego kierunku. Fakty tworzę głównie z własnej wiedzy, artykułów które kiedyś przeczytałem bądź informacji zdobytych na uczelni. |
- Faktów na głównej: 35 z 38
- Punktów za fakty: 4332
- Komentarzy: 49
- Punktów za komentarze: 30
« poprzednia 1 2 następna »
Czytelników Faktopedii i Joemonstera przepraszam za niepoprawną odmianę słowa "Inżynier" ;]. Redakcji za to dziękuję za poprawienie błędu. Sam fakt, że materiał trafił z nim na główną świadczy o tym, iż jest to szeroko popełniany błąd.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2013 o 16:49
Z tego co ja przeczytałem w literaturze to po tym pierwszym skutecznym użyciu Procedury Milwaukee kolejne 6 prób zakończyło się fiaskiem, pacjenci zmarli. Dopiero w 2009 roku ponownie udało się uratować dzięki niej kolejna osobę, 16 letniego chłopca. Nie zmienia to faktu że sama procedura jest interesująca, o śmiertelności wścieklizny dowiedziałem się na zajęciach Epidemiologii ale o tej możliwej terapii profesor nie wspomniał ani słowem (pewnie nie wiedział). Nie wiem czy w Polsce podjęto kiedykolwiek próbę jej użycia... jeżeli nie to powinno się, jesteśmy ostatnim krajem UE który ma problem z tą chorobą i dobrze by było aby tacy jak ja faktycznie mogli powiedzieć "zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy".
W momencie pokoju zawsze pisze się o sąsiadach korzystnie, nawet po to aby nie zaogniać napiętych stosunków. Tak samo działali Polacy, mimo iż rozwijający się w przedwojennych Niemczech nazizm bardzo im się nie podobał, to nadal nadawali Hitlerowi tytuł honorowego obywatela wielu miast... ot tak. Prawda niestety w oczy kole. Głównym założeniem nazizmu było stworzenie na ziemiach Słowian idealnych terenów do rozwoju rasy Aryjskiej. Na początku Słowianie mieli być wykorzystywani do przymusowej pracy podczas ich tworzenia (bo cytując "do tego nadają się najlepiej") po czym mieli zostać wyeksterminowani tak jak Żydzi czy Romowie... Tak pisał Hitler... tak pisali jego ideologowie.
Chyba jednak Ci się wydaje. Sporo osób było zaskoczonych gdy mówiłem im że istnieją takowe. Zresztą sama myśl o tym że można z prądem dopłynąć do Morza Czarnego np jest wg mnie ciekawa.
Ciekawe co by wyszło przy porównaniu statystyk odnośnie wypadków u nich a np u nas...
No tak... łatwiej jest niedowiarkowi zminusować niż sprawdzić źródło... cytując "Do dzisiaj nieznany jest lek przeciwko wściekliźnie. Jeśli nie wystąpiły objawy choroby, podejmuje się próbę zastosowania uodpornienia bierno-czynnego polegającego na podaniu antytoksyny i serii szczepionek podawanych w mięsień naramienny lub podskórnie. Do tej pory odnotowano mniej niż 5 przypadków wyzdrowienia chorych ludzi, u których pojawiły się symptomy choroby. Czynne uodpornienie organizmu możliwe jest dzięki długiemu okresowi wylęgania. Chorego człowieka, u którego wystąpiły objawy izoluje się głównie w celu zapewnienia mu spokoju; stosuje się leczenie objawowe. Zwierzęta zwykle się usypia."
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2013 o 14:46
W całej historii jest mniej niż 5 potwierdzonych osób które wyzdrowiały. Lecz przy ilości zarażeń tak jak mówisz i ja napisałem, nadal to jest po uśrednieniu 100%. Nawet jeżeli komuś znowu by się to udało, współczuł bym mu cierpień i uszkodzeń jakie by po sobie zostawiła...
Hydrologicznie wiem że jest to jezioro (nie ma połączenia z oceanem). Lecz głębokością, zasoleniem, wielkością i przede wszystkim znaczeniem dla okolicznych mieszkańców bardziej przypominało morze. Tak było sygnowane w czasie istnienia więc i ja takiego zwrotu użyłem.
Nope, mogą to być kompleksy czarnych dziur bądź jeszcze inne formy.
A parówki z biedronki pewnie ze 100, so what? :D
Również sądzę że Faktopedia nie jest miejscem na wklejanie miejskich legend, w końcu to FAKTOpedia. Według mnie tak jak w paru innych serwisach, brak źródła (bądź wpisane np "google", "wikipedia") uniemożliwiało by w ogóle dodawanie materiału. Wiadome jest, iż materiały które znajdują się na główniej muszą być przede wszystkim ciekawe... ale nie przedkładajmy atrakcyjności ponad rzetelność.
źródło?
Prawda, nie wiele zwierząt to potrafi :). Wiem że jeszcze delfiny i szympansy też dają radę.
Nie CHCIAŁ, tylko MIAŁ... a to jest spora różnica. To jego ojciec bardzo pragnął tego dla syna, sam Adolf bardziej kwapił się np do sztuki. A zresztą nawet jeśli by chciał, to co z tego? Ludzie często zapominają że "religijny" nie jest synonimem do słowa "dobry".
Enzymy... budowa... Największe znaczenie ma co innego, alkohol jest związkiem hydrofilnym - uwielbia wodę, dlatego kobiety które z natury mają więcej tkanki tłuszczowej niż mięśniowej, gorzej tolerują wyższe stężenia alkoholu. U mężczyzn on po prostu "bardziej w nich wsiąka".
Nie istnieje coś takiego jak "śmiertelna dawka alkoholu". Wytrzymałość na jego stężenie jest zależna od: -płci -wieku -wagi -pochodzenia -przyzwyczajenia organizmu -bycia wysportowanym i innych...
Lodowce nie cofały się w kilka lat, trwało to ich wiele. Na tereny po nich pozostawione wracały lasy, po nich zwierzyna, a za zwierzyną człowiek. Także jak pierwsi, czy drudzy ludzie trafiali do Europy była ona już zalesione.
Tu nie chodzi tylko o włosy na głowie. Proces ten jest dobrze widoczny przy zaroście lub włosach na rękach.
Taka właśnie była oficjalna wersja. Nieoficjalna, jak wykazało śledztwo Austriaków to iż jego dziadkiem był Salomon Mayer Rothschild, żydowski baron. Babcia Hitlera pracowała u niego jako służka i była jego kochanką. Tam też zaszła w ciążę, gdy baron się o tym dowiedział zwolnił ją. Urodziła po tym ojca Hitlera - Aloisa.
@Rennegat. a ja mam wrażenie że Ty nigdy nie słyszałeś co oznacza "udowodnione działanie"
Prawdę mówiąc wystarczy że ma jakiś anatomiczny defekt przewodów łzowych przez co dostaje się do nich krew...
Chciałbym tutaj nadmienić iż większość specjalistów zgadza się, że jedynym faktycznie potrzebnym do uzupełnienia składnikiem jest kwas foliowy. Chodzi tu tylko o kobiety w wieku rozrodczym, ma to na celu ograniczenie ryzyka wystąpienia pewnych upośledzeń u ewentualnego dziecka.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2013 o 2:26
@piotro892 Faktycznie... obliczyłem sobie to w głowie dla całej ludzkości a w tekście użyłem żeńskiej formy. Mój błąd.
Da się. Myślę że autor pomylił to z faktem że jajko gdy przyłoży się do niego siłę ściskającą wzdłuż, to jest w stanie bardzo wiele wytrzymać.