elementiro

Ta... Źródło? Wyjaśnienie jakieś?

Tyle, że im cieplej tym mikroorganizmy chorobotwórcze intensywniej się rozmnażają.

Oczywiście to czysto teoretyczne widoki. Życie na Ziemi nie będzie już raczej wtedy istniało.

I to się nazywa kocia muzyka. :D

Co więcej, wg. teorii strun żyjemy w świecie, który ma jeszcze więcej wymiarów (10).

Jak i dla innych ludów, gdzie żelazo jest rzadkie, a złoto powszechne. Tak było także w ludach prekolumbijskich.

Tak. Skala decybelowa nie jest bowiem liniowa. Dźwięk głośniejszy o 1 Bel (10 dB) jest 2 razy głośniejszy. Tak więc 300dB (30B) to w zasadzie 2^15 (32 768) razy głośniej niż 150dB (15dB). Aczkolwiek dla kogoś kto usłyszy taki dźwięk nie będzie miało to większego znaczenia. Słuch traci się przy ok. 150 dB (niedługi czas, przy ok. 180 dB natychmiastowo), natomiast ok. 220 dB to próg śmierci. Taki dźwięk zabija. Oczywiście natężenie dźwięku maleje wraz z odległością. :)

Można opisać. Np. za pomocą częstotliwości fali danego koloru. Ale nie wymyślimy nowych, bo kolory są de facto wytworem naszego mózgu. Jest sposobem interpretacji przez niego otaczającej nas rzeczywistości. Gdyby była taka potrzeba mózg mógłby stworzyć więcej kolorów. Jak by wyglądały? Nie da się stwierdzić. Ale byłyby dla nas równie naturalne jak istniejące. :)

Pierwszy raz słyszę, żeby ktokolwiek sądził, że są to dźwięki zderzania się chmur...

Źródło?

Stwierdzenie, że nic nie opuści czarnej dziury nie jest prawdziwe, ponieważ naukowcy obserwują m. in. zjawisko nazywane parowaniem czarnych dziur, w wyniku którego następuje wydostawanie się cząstek.

Ty to wiesz z czasopisma, a ja mam (no, na początku roku szkolnego miałem) takie zadania na fizyce. I trzeba samemu liczyć. :)

Tak wyglądałoby. Ziemia nie przetrwa do tego czasu.

Zgodnie z międzynarodowym prawem powierzchnia Księżyca (podobnie jak np. Antarktydy) nie może mieć właściciela i należy do całej ludzkości.

I w zasadzie jeszcze 1 rzecz: to zderzenie odsunęło nas od Słońca na obecną odległość.

Tak, zgadza się, poza pochodzeniem "O". To nie jest ostatnie o z "zero". Po prostu w angielskim liczbę 0 często czyta się jak "O". :)

A można spytać jak się nazywa? Albo o źródło tej informacji?

Hitler nie mógł udowodnić, że jest "prawdziwym Aryjczykiem", ale dlatego, że dokumenty jego dziadka przepadły, bądź wogóle nie istniały i nie można było potwierdzić, że był Niemcem.

No, teraz lepiej. :)

Nie, ziewamy po to, by dostarczyć do organizmu więcej tlenu i tym samym pobudzić go do większej aktywności.

No nie powiedziałbym... Nie przytoczę tu daty ani miejsca, ale czytałem o tym, jak w pewnej kopalni po jakimś czasie górnicy zaczęli umierać. Lekarze nie potrafili wyjaśnić, czemu tak się dzieje. Kopalnię uznano za przeklętą i porzucono ją. Dopiero po odkryciu promieniotwórczości wyjaśniono co się tam działo. Po prostu dokopano się do rudy jakiegoś promieniotwórczego metalu (z tego co pamiętam to była to ruda uranu)i górnicy zaczęli umierać w wyniku choroby popromiennej. Skoro w tamtym czasie (śmierci tamtych górników) nie znano promieniotwórczości, zakładam, że było to wcześniej... :)