Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Robert Lewandowski zaskakująco szczerze opisał syf organizacyjny w PZPN.

Robert Lewandowski zaskakująco szczerze opisał syf organizacyjny w PZPN. "Po pierwsze, nie wyciągnęliśmy rąk po żadną premię. Po drugie, dostaliśmy niemoralną propozycję. Po trzecie - zostaliśmy w tej sytuacji sami. Pojawiło się wiele mitów wokół tej sprawy."

"Członek sztabu podszedł do mnie i poprosił o numery kont. Zapaliła mi się wtedy czerwona lampka i zastopowałem to, powiedziałem "koniec". Nie dałem tych numerów."

O PZPN:

"Nie chodzę z alkomatem i nie sprawdzam ludzi. Ale to fakt - nie mówię, że wszystkich, ale poziom pewnych osób jest żenujący."

"PZPN pod względem sportowym - tu nie mogę narzekać. Jest naprawdę ok, jeśli chodzi o transport, logistykę i to, co jest w reprezentacji. Ale to, co się dzieje wokół… To jest w dzisiejszych czasach nieakceptowalne"

"Na pewnych stanowiskach trzeba oczekiwać i wymagać klasy."
Zobacz następny

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…