Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

Triumfalne parady rzymskich legionów zawsze odgrywały ważna rolę w historii

Triumfalne parady rzymskich legionów zawsze odgrywały ważna rolę w historii Rzymu. Jeden z takich przemarszów oglądał na własne oczy i opisał później czternastoletni wówczas Tacyt. Daje nam to kapitalny wgląd w to, jak taki przemarsz triumfalny wyglądał. Tacyt opisał ten spektakularny pokaz potęgi Rzymu, jaki miał miejsce za czasów Witeliusza, późniejszego Cesarza, który w połowie lipca 69 roku n.e. po walnej bitwie z cesarzem Othonem (w kwietniu) nad Padem i jego samobójczej śmierci pod Bedriacum stanął u wrót Rzymu. Witeliuszwjechał ubrany w togę senatorską, a za nim zaś podążały poczty sztandarowe z orłami czterech legionów, które towarzyszyły cesarzowi. Były to: legion XXI Rapax z Vindonissy (obecne Windisch), legion I Italica z Lugdunum (obecny Lyon), legion V Alaudae z Vetera nad Renem z dzisiejszej Westfalii i legion XXII Primigenia z Maguntiacum (obecna Moguncja).
Przed orłami stanęli prefekci obozów, trybuni i centurionowie rangi wyższej, wszyscy w śnieżnobiałych płaszczach. Po obu stronach tego zastępu szły poczty z godłami – lecz bez orłów – tych czterech legionów, które należały do armii Renu, ale pozostały w obozach. Kolejno niesiono godła alae jazdy, a za nimi szły zwarte kolumny legionistów. Przy każdej centurii kroczyli oficerowie, tak jak żołnierze w pełnym rynsztunku. Mieli błyszczące paradne pancerze oraz strojne hełmy jak i wszelkie odznaczenia za odwagę w postaci medali(phalarae) i ozdobne łańcuchy. Pochód zamykały kohorty pomocnicze złożone z różnych ludów pogranicznych i rozmaicie też uzbrojonych.

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…