Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Szukaj


 

Znalazłem 42 takie fakty
W czeskiej polityce zawrzało, kiedy Markéta Pekarová Adamová z centroprawicowego TOP 09 zarzuciła prawicowemu SPD niedemokratyczne poglądy. Tomio Okamura odpierając zarzut stwierdził, że w jego partii działa jedyny czeski poseł, który był więźniem politycznym i sygnatariuszem Karty '77 (czechosłowackiego odpowiednika KOR) - a Pekarová Karty
 nie podpisała. I trudno się jej dziwić - bo kiedy w 1991 r. organizacja
 zakończyła działalność, miała ona... 8 lat.

Sprawa ma dalszy ciąg, bo czescy jutuberzy zadali na Twitterze pytanie: dlaczego Pekarová nie zapobiegła spaleniu mistrza Jana Husa. Posłanka niespodziewanie odpowiedziała na twitta i z dobrym usprawiedliwieniem. Jak napisała, list żelazny króla Zygmunta upewniał ją, że Husowi nic nie grozi, a kiedy zorientowała się, że zanosi się na kaźń, natychmiast ruszyła w drogę. Spóźniła się jednak bo okulał jej koń i kiedy dotarła
 na miejsce, nic już nie mogła zrobić.
Na ilustracjach i w filmach elfowie Tolkiena zazwyczaj przedstawiani są ze spiczastymi uszami. Jest to jednak błąd: Tolkien nigdzie nie wspomniał ani słowem o uszach elfów, kiedy natomiast zaznaczał różnice między nimi a ludźmi, pisał o oczach, wzroście i pięknie. Przeciwnie zaś - wielokrotnie i bardzo zasadniczo (m.in. w eseju "O baśniach" i w nieukończonej powieści "Notion Club Papers") odcinał swoich elfów od całego "wróżkowego" dziedzictwa Szekspira.

O "lekko spiczastych, «elfich»" uszach napisał tylko jeden raz, w liście do wydawcy, na pytanie grafika o to jak autor wyobraża sobie... hobbita. Przymiotnik "elfi" (na co wskazuje zresztą cudzysłów) użyty tu został jednak jako odniesienie właśnie do tego baśniowego, popkulturowego wizerunku elfów, nie zaś do elfów z jego powieści.