Ireneusz Sekuła był polskim politykiem i wicepremierem w rządzie Mieczysława Rakowskiego. Zyskał wątpliwą sławę jako aferzysta trzeciej Rzeczypospolitej, będąc powiązanym z gangsterami z mafii pruszkowskiej. Jego kontrowersyjna działalność i powiązania z przestępczymi środowiskami budziły liczne kontrowersje.
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie kryje wiele tajemnic związanych z historią i funkcją, jaką pełnił w czasach PRL. Jego budowa była często kontrowersyjna, a niektórzy spekulują na temat ukrytych pomieszczeń czy nieznanych aspektów związanych z czasami zimnej wojny.
Do zwalczania "mutantów" zaangażowano znaczne siły policji i prokuratury, a priorytetem było aresztowanie sprawców i osądzenie ich zgodnie z prawem. W trakcie intensywnego wielomiesięcznego śledztwa udało się dopaść większość członków grupy, jednak na wolności pozostawali jeszcze dwaj osoby: Robert Cieślak oraz Białorusin Igor Pikus.
To była zbrodnia dokładnie zaplanowana. Robert K oraz jego kolega Daniel S. przyszli do przedszkola na Woli. Przez domofon Robert K. poprosił chłopca. Przedszkolanka poznała go po głosie i wydała mu chłopca. Chwilę później mężczyźni poszli nad Wisłę i wrzucili go do lodowatej wody na raz, dwa, trzy.