Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

JaroWars

Zamieszcza fakty od: 12 sierpnia 2013 - 20:31
Ostatnio: 19 sierpnia 2021 - 8:26
  • Faktów na głównej: 1011 z 1038
  • Punktów za fakty: 17969
  • Komentarzy: 286
  • Punktów za komentarze: 134
 
[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 sierpnia 2013 o 13:10

Złośliwy by powiedział... a, mniejsza.

[fakt]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
27 sierpnia 2013 o 18:30

Nie rozumiem, dlaczego odrzucono ten pozew. W reklamie mówisz, że za tyle i tyle punktów jest to i to? Nie ma żadnych przypisów, nic drobnym druczkiem? Więc sprawa jak dla mnie jasna.

[fakt]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 sierpnia 2013 o 22:00

Brednie. Czasownikiem - zgoda. Przysłówkiem, przymiotnikiem - ??? Niby jak? Nie ma takiego słowa jak np. "fuck good", jeśli już to "fucking good", a "fucking" to już jednak inne słowo. Podobnie jak nie powiesz o nikim "He is fuck" ani nawet "He is fucking", bo w tym drugim wypadku znaczyłoby tylko "On pie*doli" (pytanie tylko: co?), a więc nie działa. "Popie*dolony" to będzie np. "fucked (up)", więc znowu się nie zgadza. Jeśli chodzi o rzeczownik, to tylko połowicznie mogę się zgodzić, bo jednak możemy powiedzieć "I don't give a fuck". Ale to są bardzo rzadkie przypadki i raczej niezbyt lubiane przez językoznawców.

[fakt]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 sierpnia 2013 o 13:39

Bzdura. O pakcie RM wiedzieli w Polsce i państwach bałtyckich WSZYSCY. Łańcuch był jedynie wyrazem sprzeciwu wobec radzieckiej okupacji, która rozpoczęła się wraz z podpisaniem ww. paktu, którego to 50. rocznica wówczas przypadała.

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 sierpnia 2013 o 18:32

sorry, miało być 39.995 km

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 sierpnia 2013 o 18:30

z tego pewnie kilometr pieszo, kilometr wielbłądem, kilometr rowerem, kilometr konno, kilometr czółnem, a pozostałe 35 tys. km pociągiem :)

[fakt]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
15 sierpnia 2013 o 23:49

Chodzi o okres jeszcze dawniejszy, przed dinozaurami.

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
15 sierpnia 2013 o 11:25

Pod pojęciem alfabetu miałem na myśli (być może nie do końca precyzyjnie) ograniczone zestawy znaków reprezentujących konkretne dźwięki - a taką funkcję pełni właśnie kana. W chińskim czegoś takiego nie ma.

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 23:09

Napisałem "żadnej" formy alfabetu, a zarówno japoński, jak i koreański z takowych korzystają (kana w japońskim i hangul w koreańskim).

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 sierpnia 2013 o 9:43

To akurat chyba każdy wie...

[fakt]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 sierpnia 2013 o 9:35

"Jednak dla konserwatywnych (głównie białych) mieszkańców RPA zostaje bohatere, który wyzwolił ich kraj z krwawej dyktatury" - jakiej dyktatury? Przecież to biali rządzili w RPA do 1994 r! Coś mi tu śmierdzi z tym "faktem"...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »