passingby

Nieprawda, na kilku poziomach. Po pierwsze, nie 20 atomów, a gramów. http://pubs.acs.org/cen/80th/francium.html Po drugie, "naturalnie występującym pierwiastkiem" jeśli już. Po trzecie, tytuł ten przypada, chyba, berkelowi, którego faktycznie w danej chwili jest te kilka atomów, chociaż nie mogę znaleźć jakieś popartej weryfikowalnym źródłem liczby. Nawet jeśli weźmiemy tylko pierwiastki poniżej uranu, najrzadszym jest astat.

W źródle nie ma kompletnie nic na ten temat. Oto cała jego treść: "Od elektroniki do biotechnologii? Jak najbardziej! Łukasz Wysocki, tegoroczny finalista Konkursu Młodych Naukowców E(x)plory 2013 i zwycięzca nagrody specjalnej - wyjazdu na konkurs Intel ISEF do USA, nie boi się zmian i z zapałem rozwija nowe zainteresowania naukowe. W tym roku na E(x)plory Łukasz przyjechał z robotem imitującym ludzkie emocje i cechy charakteru, jednak wymiana doświadczeń z innymi młodymi naukowcami w Polsce i za granicą obudziły w nim nową pasję - biotechnologię. Dzięki stażom E(x)plory Łukasz już niedługo będzie poznawał jej tajniki w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN. Od 12 sierpnia w Zakładzie Neuropeptydów w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego Polskiej Akademii Nauk Łukasz będzie pogłębiał swoją wiedzę na temat neuropeptydów, układu nerwowego, jak również zagadnienia związane z leczeniem nowotworów. Jego mentorem został profesor Andrzej Lipkowski. Łukaszu, życzymy Ci wspaniałej biotechnologicznej przygody!" Nie ma na ten temat również innej wzmianki w Sieci, poza powtórzeniami tego tekstu.

W źródle jest Hydrocynus vittatus, to jednak trochę mniejsza ryba. http://www.nature.com/polopoly_fs/7.14753.1389288605!/image/1.14496-ALAMY-AWKWNF.jpg_gen/derivatives/landscape_300/1.14496-ALAMY-AWKWNF.jpg

https://www.youtube.com/watch?v=AF_DJzgNnF0

Zdarza się to często, czego najlepszym przykładem fakt, że zdjęcia, które ukazują "częściowo zamarznięty" wodospad i mające obrazować jego obecny stan często pochodzą poprzednich lat. http://www.snopes.com/photos/natural/niagarafalls.asp http://www.buzzfeed.com/aaronc13/dont-share-these-photos-of-a-frozen-niagara-falls-theyre-old Tak to wyglądało np. w 2011 - http://www.snopes.com/photos/natural/graphics/niagara2c.jpg

Tyle, że nie. Te struktury przypominają glony, ponieważ to są glony. Żywe, ziemskie glony z żyjących obecnie na naszej planecie gatunków, które zanieczyściły próbkę. Próbkę kamienia, który prawdopodobnie nawet nie jest meteorytem, a już na to, że pochodzi z tego konkretnego deszczu nie przedstawiono nawet krztyny dowodów. http://www.slate.com/blogs/bad_astronomy/2013/01/15/life_in_a_meteorite_claims_by_n_c_wickramasinghe_of_diatoms_in_a_meteorite.html http://www.slate.com/blogs/bad_astronomy/2013/03/11/meteorite_life_claims_of_fossils_in_a_meteorite_are_still_wrong.html

Jest powszechnie znanym faktem, że na całej Czerwonej Planecie panuje wiecznie jedna i ta sama temperatura.

ROTFL, nie. To fikcja, "mockument" stworzony przez Animal Planet. Smutny testament poziomu społeczeństwa - miał większą oglądalność czy jakikolwiek program tej stacji. https://en.wikipedia.org/wiki/Mermaids:_The_Body_Found

https://en.wikipedia.org/wiki/Apollo_11_missing_tapes

https://pl.wikipedia.org/wiki/Synteza_addytywna https://pl.wikipedia.org/wiki/Synteza_subtraktywna

Mają 7 ministrów. Co w tym ciekawego? My mamy 20, Francja ma 25, Niemcy mają 16, Islandia ma 8, co jest tak szczególne w tym, że Szwajcaria ma 7? Żeby się komuś nie wydawało, iż cała władza wykonawcza tego kraju to 7 osób - https://en.wikipedia.org/wiki/Federal_administration_of_Switzerland

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2013 o 14:20

Nie w całej Islandii, ale na obszarach miejskich. Podobno, bo dobrych źródeł brak. Ciągle są tam ścisłe regulacje posiadania psów - trzeba dostać pozwolenie i zarejestrować psa, a jak się żyje w bloku to też od 2/3 mieszkańców. http://icelandreview.com/icelandreview/daily_life/Dog_About_Town_(EH)_0_389516.news.aspx

http://faktopedia.pl/480841

Bzdura, bez pokrycia w źródle. O ile jest prawdą, że wprowadzenie rękawic nie zredukowało, a mogło nawet zwiększyć ryzyko poważnych obrażeń głowy, to "śmiertelność", co zresztą stoi w podanym źródle jako jedyne w nim dane o śmiertelności - od czasu wprowadzenia rękawic SPADŁA 184-KROTNIE! "One non-peer-reviewed study has estimated the risk of death from bare-knuckle boxing at 14,000 deaths per million participants. This is 184 times more deaths per million participants than for modern professional boxing, which has 76 deaths per million participants (according to the same study)" Ze źródła wynika też, że wpływu samej obecności rękawic na śmiertelność nie da się stwierdzić, ponieważ zasady przed wprowadzeniem rękawic były istotnie inne, dopuszczając np. chwyty i rzucanie, a walki trwały nieraz godzinami. Do tego źródła z tamtych czasów są po prostu wybrakowane.

Praktycznie nie ma czegoś takiego, jak "warunki zerowej grawitacji", a zdecydowanie nie ma ich tam, gdzie zawitał człowiek czy jakikolwiek jego wytwór. Grawitacja może co najwyżej być nieodczuwalna przez dużą odległość do jej źródeł. Natomiast na niskiej orbicie ziemskiej grawitacja ma ciągle ok. 90% tej siły, co na powierzchni Ziemi. Obiekty są tam natomiast w stanie nieważkości ponieważ doświadczają nieustannego spadku swobodnego, ale nie spadają na Ziemię, gdyż nadano im wcześniej prędkość "poziomą", do której wektor przyspieszenia grawitacyjnego jest prostopadły, więc poruszają się po orbicie. Ciężko nawet powiedzieć, by w takich warunkach nie odczuwali siły grawitacji, ponieważ wręcz z definicji, jest to jedyna siła, która wówczas na nich działa.

Bardzo kiepsko napisane. Precyzując "jest to pierwsze takie odkrycie" - to po prostu pierwszy gatunek tapira odkryty od 1865 roku. Według artykułu, ostatnio tak duże zwierzę lądowe (okolice 100 kg), saolę, odkryto w 1992 roku. Przy czym nie znaczy to, że nie odkrywano od tego czasu całkiem sporych ssaków lądowych (okolice 50 kg), jak jeleniowaty Muntiacus vuquangensis w 1994 czy pekari Pecari maximus w 2007. Jest jeszcze kwestia tego, jak traktować kwestię podgatunku, bo jest to trochę arbitralne. I chyba jakbyśmy tego nie robili, będzie większe zwierzę od saoli w międzyczasie. Jeśli nie będziemy tu liczyć podgatunków, to raczej wypadałoby zaliczyć uznanie w 2001 wcześniej wyróżnionego podgatunku słonia afrykańskiego za osobny gatunek. Jeśli będziemy liczyć podgatunki, to w 2005 podzielono pandę wielką na dwa podgatunki. Rozróżnienie, że chodzi o zwierzę lądowe jest ważne, bo opisywanie nowych, sporych gatunków morskich, nawet ssaków zdarza się stosunkowo często. Ot, choćby niecałe dwa miesiące temu opisano nowy gatunek delfina u wybrzeży Australii, w czerwcu pojawiły się sugestie o nowym gatunku orki, a ostatni duży wyodrębniony gatunek wieloryba to Balaenoptera omurai z 2003. Ostatnie zdanie też kiepskie. Gatunek ten nie był rozpoznawany przez naukę, co nie znaczy, że to zwierzę nagle wyrosło spod ziemi (co się zdarza, choćby z ową saolą). Brano go za inny gatunek tapira występujący na tym terenie, T. terrestris. Sugestie, że to osobny gatunek zresztą się pojawiały. Pierwszy znany egzemplarz pochodzi z 1914 i dostarczył go późniejszy prezydent USA, Theodore Roosevelt.

Nie musiało, ale są mili. Robi to samo, kiedy ktoś ich poprosi o usunięcie zdjęcia ich domu. Poza tym nie tyczyło się to kwestii jakiegoś zakazu fotografowania, bo takiego nie ma, ale pozyskania zdjęć na skutek wtargnięcia na prywatne drogi.

Przykładowo, ostatnio śnieg w Kairze spadł w 2004. I 2003. I 2002. http://www.tutiempo.net/en/Climate/Cairo_Airport/623660.htm Poza tym, co najmniej jeden dzień ze śniegiem w latach: 1974 1975 1976 1977 1980 1983 1985 1986 1987 1988 1994 1995

Gimboekonomia bez pokrycia w rzekomym źródle. Ba, w źródle nawet stoi: "A Monetarily Sovereign (MS) government has created the laws that have created its sovereign currency (...) Thus, and MS government never can be forced into bankruptcy or to run short of its sovereign currency. It can pay any debt of any size, so long as that debt is denominated in its sovereign currency." Stwierdzenie z tego "faktu" zakłada, że wszystkie pieniądze, które ma państwo są długiem w banku centralnym (inaczej "innymi słowy" nie ma żadnego sensu), co jest wierutną bzdurą.

M.in. odnośnie tego "faktu" - http://faktopedia.pl/484281

Sprostowanie tego "faktu" - http://faktopedia.pl/484416

O ile takie warunki faktycznie było chyba te ponad 100 lat temu, to ten fakt jest nieprawdziwy. Śnieg się zdarza, tyle że szybko topnieje. Natomiast szeroko powtarzana liczba, 112 lat od ostatnich opadów śniegu, to idealne studium rzetelności informacji w Internecie - zasadniczo wymyślona przez na Twiterze przez autora(?) tekoż zdjęcia i bezkrytycznie wszędzie powtarzana. https://twitter.com/AmrElGabry/statuses/411536121403686912 Natomiast w Izraelu duże opady śniegu były choćby poprzedniej zimy. http://www.jewishjournal.com/israel/article/let_it_snow_let_it_snow_let_it_snow_in_israel

Nieszczególnie. http://en.wikipedia.org/wiki/Time_in_Antarctica

I tylko wysp... piramid tych nie ma. "Geologists, archeologists and other scientists have however concluded, after analysis of the site, its known history, and the excavations, that the hills are natural formations known as flatirons and that there are no signs of human construction involved." http://en.wikipedia.org/wiki/Osmanagi%C4%87_pyramid_hypothesis

Nie pochlebiaj sobie. Nie mam pojęcie kim jesteś i jakie inne Twoje fakty komentowałem.